#033 Podsumowanie pierwszego roku w liceum ☺
czerwca 25, 2017Cześć!
Dzisiaj mam dla was post, w którym podsumuję mój rok szkolny w nowej szkole. Jak wiecie z wcześniejszych postów, ten rok szkolny był dla mnie nie lada przeżyciem. Skończyłam gimnazjum, zaczęłam uczęszczać do pierwszej klasy liceum. Zaczynajmy podsumowanie!
Trudne początki 😓😡
Tak ja pisałam już wcześniej, na początku bałam się tego, że nowi znajomi mnie nie zaakceptują i że coś po prostu będzie źle. Miałam też problem z poukładaniem wszystkiego- zajęć pozalekcyjnych, funkcji w samorządzie oraz moich prywatnych spraw. Ciężko mi było pogodzić wszystko. Z jednych rzeczy musiałam zrezygnować, czasem się gubiłam. Jednak później wszystko się ułożyło. Dzięki wycieczce klasowej poznałam się z kilkoma osobami i wszystko szło w lepszym kierunku.
Wszystko w porządku 👌👍
Od około 2 półrocza wszystko zaczęło się układać. Moje życie prywatne, wszystko w szkole, zaczęłam poznawać ludzi i się z nimi zaprzyjaźniać. Zgrałam się bardziej z klasą podczas obozu narciarskiego, zaczęliśmy być dla siebie jak rodzina. Spędzaliśmy bardzo dużo czasu razem, ja najczęściej grałam z chłopakami na konsoli.
Zgrana klasa, lecimy z tym 💪 💫
Tak gdzieś już po tym obozie byliśmy już bardziej zgrani. Działaliśmy na korzyść wszystkich, a nie tylko pojedynczych jednostek. Zaczęliśmy sobie częściej i bardziej pomagać. Ten obóz nam pomógł. Mi pomógł zgrać się też z dziewczynami z mojego pokoju i ogólnie, z dziewczynami z klasy. Teraz wiem, że mogę zawsze liczyć na ich pomoc i wsparcie.
Podsumowanie całości ✅
Cały ten rok był pozytywny, czasem coś było źle, ale jak wiemy w życiu nie jest zawsze dobrze. Polubiłam całą moją klasę, jedne osoby bardziej, jedne mniej. Polubiłam tą szkołę, nauczycieli i innych pracowników szkoły, czuję się w niej dobrze. Ten rok był dobry.
Dzisiaj to już na tyle ☺
See you soon ♥





0 komentarze